wtorek, 30 czerwca 2015

matrioszka

Kolejna koszulka, tym razem dla koleżanki z Rosji. Bardzo spersonalizowana matrioszka Masza. Na szczęście koleżanka nie wie o istnieniu tego bloga i zobaczy koszulkę dopiero na żywo. Nie mogę się doczekać, aż zobaczę jej minę :D


poniedziałek, 15 czerwca 2015

Ale to już było...

Po długim czasie powracam do swojego starego hobby. Założyłam nowego bloga, ponieważ puchuśkubatek zajmował się wszystkim po trochu, na skutek czego tworzył się lekki chaos. Na tym blogu skupię się tylko na malowaniu na ubraniach i dodatkach.
Przygodę z malowaniem na koszulkach zaczęłam jakieś cztery lata temu. Sądząc po wpisach na starym blogu - w 2011. Od tego czasu sporo się działo, zmieniło się moje podejście do wielu rzeczy, zmienił się też status społeczny, mianowicie zostałam matką-wariatką i teraz mogę bezkarnie chusiać sie na chusiajkach, bawić się w piaskownicy i tworzyć bardzo niepoważne wzory.

W tym poście zbiorę kilka zdjęć z poprzednich lat,  w następnych postaram się pokazać coś nowego i, mam nadzieję, ciekawego. Wcześniej sporo pożyczałam i odtwarzałam. Być może teraz uda mi się stworzyć coś bardziej autorskiego.